Spokojny i do bólu opanowany, ale gdy trzeba, potrafiący rzucić w kuchni przysłowiowym "mięsem" - taki jest Łukasz Kawaller, zwycięzca pierwszej edycji kulinarnego show "Hell's Kitchen". Reguły programu zostały tak skonstruowane, że zwycięzca oprócz talentu i umiejętności kulinarnych musiał się wykazać stalową psychiką i nerwami z tytanu, być piekielnie zdeterminowany i gdy trzeba, anielsko cierpliwy. Kawaller pokazał, że potrafi nie tylko gotować, ale i walczyć; pokazał, że jego gotowanie jest smaczne, a walka skuteczna. Docenił to prowadzący, Wojciech Modest Amaro i w finałowym odcinku podjął decyzję, żeby nagroda główna: 100 tysięcy i praca w "Atelier Amaro" przypadła właśnie jemu.
Okazało się, że te słowa były portretem Łukasza Kawallera.
Przejęty wygraną Kawaller powiedział też, że tego wieczoru nie będzie świętował wygranej. Następnego dnia o 9 rano miał się stawić po raz pierwszy do nowej pracy, ale postanowił być pół godziny wcześniej.
Finał "Hell's Kitchen" był najpopularniejszym odcinkiem całego sezonu. Zmagania najlepszych uczestników programu obejrzało 2 miliony 20 tysięcy widzów, prawie 200 tysięcy więcej, niż wynosiła przeciętna oglądalność poprzednich odcinków.
mat. prasowe
Łukasz Kawaller urodził się 24 lata temu w Olsztynie. Jest zawodowym kucharzem. W programie "Hell's Kitchen" górował nad pozostałymi uczestnikami doświadczeniem. Kiedy w jednym z odcinków własna drużna nominowała go do opuszczenia programu, zdenerwowana dziewczyna Paulina powiedziała, że strzelili sobie nawet nie w stopę, ale w głowę, ponieważ Łukasz ma więcej doświadczenia, niż oni wszyscy razem wzięci. W branży jest od 4 lat. Był kucharzem w Hotelu Anders w Starych Jabłonkach, a potem kucharzem w restauracji "Metamorfoza" w Gdańsku. Obecnie jest kucharzem w warszawskiej restauracji "Concept".
Screen z Ipla.tv/Polsat
Większość rodziny Łukasza Kawallera mieszka poza Polską, skąd wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia. To na nim spoczął obowiązek zajęcia się młodszym rodzeństwem, Klaudią i Dawidem.
Rozważny i odpowiedzialny, cieszył się wśród rodzeństwa ogromnym szacunkiem.
Screen z Ipla.tv/Polsat
Wkład w opiekę nad rodzeństwem docenia także jego brat, Dawid.
Screen z Ipla.tv/Polsat
W programie "Hell's Kitchen" Łukasz musiał walczyć przeciwko komuś, kogo na co dzień wspiera i darzy ogromną miłością. To jego starsza o 4 lata dziewczyna, Paulina Sawicka. Również zajmuje się zawodowo kucharzeniem. Doświadczenie zdobywała jako kelnerka, osoba od cateringu, kucharz w Hotelu Anders w Starych Jabłonkach. Teraz razem ze swoim chłopakiem pracuje w restauracji "Concept" w Warszawie. Bardzo się starają, żeby dzielić nie tylko życie prywatne, ale i zawodowe.
Paulina Sawicka jest miłością życia Łukasza.
Screen z Polsat
Para jest już po zaręczynach. Łukasz oświadczył się Paulinie w romantycznych okolicznościach, jednak o mały włos, a zaliczyłby przy tym małą wpadkę.
Paulina bez wahania przyjęła oświadczyny.
Screen z Ipla.tv/Polsat
Zakochana w Łukaszu Paulina komplementuje go przy każdej okazji.
Paulina Sawicka odpadła w 7. odcinku.
Screen z Ipla.tv/Polsat
W jednym z odcinków doszło do nieoczekiwanej zmiany miejsc i Modest Amaro pozwolił, żeby Łukasz "wskoczył" na jego miejsce.
Wejście w skórę Amaro pozwoliło mu zrozumieć, dlaczego Amaro ciągle na nich krzyczał.
Nie wszystkim uczestnikom to się spodobało. Niektórzy uważali, że jest bardziej brutalny, niż Amaro.
Teraz prawdopodobnie Kawaller będzie mógł częściej zajmować miejsce Amaro, a w każdym razie być bardzo blisko szefa. Gwarantuje mu to posada w "Atelier Amaro".
Screen z Ipla.tv/Polsat
Paulina i Łukasz nie mają oddzielnych kont na Facebooku. Wspólnie prowadzą nie tylko stronę prywatną, ale i fanpejdż. Dzięki zdjęciom, które tam umieszczają możemy zobaczyć, jak wyglądają poza programem.
Screen z Facebook.com/Paulina i Łukasz
Screen z Facebook.com/Paulina i Łukasz
Screen z Facebook.com/Paulina i Łukasz
Screen z Facebook.com/Paulina i Łukasz
Screen z Facebook.com/Paulina i Łukasz
Screen z Facebook.com/Paulina i Łukasz
Zwycięstwo w "Hell's Kitchen" i praca u Wojciecha Modesta Amaro nie wyczerpują ambicji Łukasza Kawallera. Młody kucharz pragnie się kształcić u jeszcze lepszych.
Pieniądze są ważne, ale nie najważniejsze. Łukasz przy okazji zdradził, ze wraz z narzeczoną razem płacą rachunki.
Screen z Polsat
StudioFlesz